Kropka w Południowym Słońcu

Trasa jest trasą partnerską producenta sakw Crosso, który od lat wspiera SKPB Warszawa.

 

Wyjazd rowerowy, namiotowy, nawierzchnia głównie bitumiczna.

Termin:

25 kwietnia - 3 maja 2015

Wyjazd w sobotę (25.04) pociągiem TLK o 8:44 do Włoszczowej.

Zbiórka na peronie dworca Wschodniego o 08.15.

Powrót autokarem w niedzielę, późnym wieczorem.

Możliwy dojazd w inne dni (uzgodniony indywidualnie).

Prowadzący:

Wojtek "Makar" Makarewicz (618), tel.  601 137 109, makarewicz.wojciech(at)gmail.com

Tadek "Słońce" Wojciechowski (430)

O wyjeździe:

Jedziemy na Południe, ku Słońcu wojennym tropem. Wyruszamy ze słynnego dworca Włoszczowa. W planach Jura Krakowsko – Częstochowska, Pogórze Wiśnickie i Rożnowskie, Beskid Niski oraz Słowacja. Śpimy w namiotach. Gotujemy smaczne potrawy na ognisku, choć kilka obiadów zjemy w knajpkach.

Dla kogo:

Trasa będzie wiodła mało uczęszczanymi asfaltami, czasem szutrami. Zaczniemy od terenu płaskiego. Stopniowo, będziemy zwiększali trudność wjeżdżając w tereny coraz bardziej pofałdowane. Trzeba się liczyć z podjazdami. Dzienny dystans około 60-80km (+/-20). Przyda się kondycja, ale jeśli przejedziesz 80 km z sakwami po płaskim, na pewno dasz radę. Trasy nie będą bardziej wymagające od tras w poprzednich latach.

Zapisy:

Kliknij, by wypełnić formularz!

Koszt:

Około 300 zł + 50 €.  Jeśli pieniądze zostaną będą zwroty.

Trasa:

Mapka z przybliżoną trasą

Atrakcje:

Zobaczymy:

Największy cmentarz z pierwszej wojny światowej w Łużnej

 

Zamki

w Ogrodzieńcu

I Spiskim Hradzie (UNESCO)

kopalnię soli w Wileliczce (UNESCO)

Kościół w Lipnicy Murowanej (UNESCO)

Winnice małopolskie:

i wiele, wiele innych atrakcji...

Ekwipunek:

KONIECZNIE sprawny rower (górski, trekkingowy),

KONIECZNIE zapasowa dętka (łatki tylko dodatkowo)

KONIECZNIE lampki rowerowe,

KONIECZNIE KASK

Do tego sakwy, namiot (ten kto ma wziąć), ciepły śpiwór, karimata, latarka, kubek, menażka, łyżka, nóż, zapasowe klocki hamulcowe, narzędzia do swojego roweru, pompka, zapięcie – do zamykania roweru, przydać się może parasol oraz błotniki. Mile widziane instrumenty grające.

Ubranie:

Ciepły sweter lub polar, coś od deszczu, skarpety, sandały lub buty (najlepiej półtrekkingowe), przydać się może też czapka i rękawiczki.

Apteczka:

leki osobiste, gaziki jałowe, plastry z opatrunkiem, bandaż elastyczny

Jedzenie:

- kanapki na podróż i śniadanie pierwszego dnia

- słodycze

- 1,5-2 litry wody na osobę

Zapraszamy,

Makar i Tadek

W poprzednich latach wyjazd wyglądał tak film1 film2.