Kontakt: arek.majewski[bla]gmail.com
Z SKPB zetknąłem się w czasie studiów i tak już zostało i SKPB i studia:) Wcześniej były dziesiątki wyjazdów, ale ten przełomowy odbył się na Ukrainie z Maluchem. Tam poznałem czworo przewodników SKPB i zrozumiałem, że kurs jest tym, czego mi potrzeba.
A po kursie to wszystko wygląda inaczej. Udział w wyjeździe w charakterze uczestnika nie smakuje jak dotychczas. Trudno, trzeba organizować samemu, ale ja przecież to kocham. Planowanie wyjazdów, układanie tras przejścia daje mi tyle radości, że potrafię godzinami siedzieć nad mapami i wodzić po nich palcem.
Do zobaczenia w górach.