Celem wycieczki jest śpieszne chodzenie po górach przeplatane nieśpiesznym leżeniem w mokrej trawie z tajemniczym widokiem na Babią Górę.

Orientacyjna trasa: cały Beskid Mały i część Śląskiego :)

Odjazd w nocy z czwartku na piątek pociągiem z Warszawy Wschodniej (1:06) do Suchej Beskidzkiej. Tam wysiadamy i zaczynamy iść. Noclegi o zmierzchu w namiotach. Gotowanie na ognisku. Powrót pociągiem do Warszawy Wschodniej w poniedziałek o 6:36.

Trasa dla osób z bardzo dobrą kondycją.

Więcej szczegółów: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Zapraszam!

Piotrek Pszonka

Termin: 11-15 sierpnia 2012 r.
Miejsce: Jaworniki (Czechy i Słowacja)
Charakter wyjazdu: pieszy, namiotowy
Prowadzący: Mariusz Pietrzak „Dzidek”

GDZIE: Beskid Żywiecki

KIEDY: 11-15.08 (wyjazd 10 sierpnia wieczorem, powrót 15 w nocy - dla osób jadących z/do Warszawy, dojazd z innych miejsc do ustalenia z przewodnikami)

JAK: chatkowo-schroniskowo-bazowo

PROWADZĄ: Darek „Mister” Gatkowski i Ania Romaniuk

PYTANIA I ZGŁOSZENIA: ania.romaniuk [at] gmail.com, dariusz.gatkowski [at] gmail.com
Prosimy się zgłaszać na wyjazd jak najszybciej, rezerwujemy wcześniej noclegi w schroniskach, chatkach, bazach.
Szczegółowe informacje podamy osobom które się zgłoszą w emailu zbiorowym na około 4 dni przed wyjazdem (tzn. co zabrać, gdzie dokładnie się umwaiamy i o której godzinie itp.).

KOSZT: 373 PLN dla osób nie posiadających zniżek i jadących z/do Warszawy. Studenci zapłacą około 50 zł. mniej (o ile mają zniżki na kolej).

TRASA:

Dzień 1. Zwardoń - Wielka Racza

Dzień 2. Wielka Racza - Rycerzowa – Chatka Chemików nad Ujsołami

Dzień 3. Chatka Chemików nad Ujsołami - Rysianka - Hala Miziowa

Dzień 4. Hala Miziowa - Pilsko - przeł. Głuchaczki

Dzień 5. przeł. Głuchaczki - Mędralowa - Zawoja >>> Kraków >>> Warszawa

Zaczynamy na zachodzie Beskidu Żywieckiego i przechodząc go prawie w całości na nogach wylądujemy na jego wschodniej flance. Pierwsze dwa dni to wycieczka po grzbiecie granicznym z kuliminacją na Wielkiej Raczy, a następnie przez Rycerzową opuścimy hale pełne widoków i zejdziemy na północ. Po uzupełniniu zapasów w Ujsołach, trzeciego dnia powędrujemy malowniczym grzbiecikiem w stronę Rysianki, a nasępnie na Halę Miziową. Wdrapiemy się pracowicie na Pilsko, zachwycimy się widokami aby podążyć dalej na wschód. Na zakończenie zostaną nam widoki z Mędralowej i podziwiania Babiej Góry z sąsiednich górek.

Długość tras dziennych będzie zróżnicowana, zaczniemy spokojnie, poćwiczymy kondycję, aby trzeciego dnia przejść porządną traskę. Podsumowując - będzie pięknie i niedrogo.

Zapraszamy!

Ania i Darek

TRASA ODWOŁANA

Termin: 22 - 30 września

Prowadzący: Kamil Sarapuk, Kasia Mościcka

Zapisy: whisraper(at)gmail.com, k.m.moscicka(at)gmail.com

Wyjazd wędrowny, namiotowy.

Przybliżona trasa: Wołosate - Tarnica - Bukowe Berdo - Bereżki - Magura Stuposianska - Dwernik - Otryt - Zatwarnica - Hulskie - Jaworzec - Polanki (ześrodkowanie Rajdu Połoniny)

Będziemy wędrować po górach, trochę po szlakach turystycznych, trochę po bocznych drogach, spać w namiotach codziennie gdzie indziej, sami nosić swoje plecaki, jeść to co ugotujemy na ognisku. I tak przez tydzień zwiedzimy spory kawałek Bieszczad, najpierw partie najbardziej znane, potem te mniej popularne, ale równie piękne. Akurat na zakończenie wakacji i miły początek roku akademickiego :-)

Na koniec zawitamy na ześrodkowanie Rajdu Połoniny i pokażemy jak się bawi Politechnika!

Wyjazd jest dedykowany dla studentów "roku zerowego" Politechniki, ale zapraszamy też studentów starszych lat.


Koniecznie należy mieć:
- wygodne, rozchodzone buty dobrze trzymające kostkę
- duży plecak (50-80l)
- kurtkę przeciwdeszczową
- ustalimy mailowo, kto ma możliwość zabrać namiot.

Resztę podpowiemy na spotkaniu przedwyjazdowym 17 września o godz. 19:30 na placu przed Gmachem Głównym PW. Spotkanie nie jest obowiązkowe, zapisać się i zadawać pytania można także mailem (powyżej).

Wyjazd jest bezalkoholowy.

Zapraszamy
Kasia, wydział GiK i Kamil, wydział Mechatroniki

UWAGA! Ze względu na zbyt małą liczbę zgłoszeń jesteśmy zmuszeni obóz  odwołać. Przepraszamy.

TE GÓRY SĄ ZA MAŁE DLA NAS DWOJGA, czyli Gorgany dla koneserów

Magda Badowska i Wojtek Włoskowicz zapraszają w niszowe zakątki najdzikszych gór Europy.

fot. AK

Poprowadzą Was trasą nietypową, z dala od uczęszczanych szlaków, tam gdzie mało kto się zapuszcza i gdzie jeszcze można poczuć smak naprawdę dzikich gór. Będzie to wyjazd dla koneserów gorganu, czułych objęć kosówki i śladów przeszłości.

fot. TK

Po drodze zobaczymy wodospady, polanki, strome podejścia, fundamenty nieistniejących już schronisk i cmentarz Polskich Legionistów. Będzie prawosławny klasztor (Skit Maniawski) i górska rezydencja prezydenta Ukrainy. Będzie też pomnik drwala i jeziorko osuwiskowe. A na koniec atrakcje Lwowa.

fot. AK

Przybliżony przebieg trasy (może ulec modyfikacjom):

Jaremcze – wodospad na Prucie – Jawornik – dolina Zieleniczki – dolina Zubrynki – Doboszanka – Zielona – wodospad Buchtowiec – Skit Maniawski – Wodospad Maniawski – Stara Huta – Ihrowiec – Osmołoda – Arszyca – Gorgan Ilemski – Jajko Ilemskie – Mołoda – Toruń (ten bez pierników) >> Lwów

Wyjazd: 3 sierpnia 17:10 Dworzec Autobusowy Warszawa Zachodnia

Powrót: w nocy 15/16 sierpnia lub o świcie.

Przybliżony koszt (przejazd i wyżywienie): ok. 700 zł – postaramy się, żeby były zwroty.

Ubezpieczenie medyczne uczestnicy zobowiązani są wykupić we własnym zakresie.

Konieczny paszport ważny jeszcze co najmniej 3 miesiące od wjazdu na Ukrainę.

Zapisy w formularzu:

https://docs.google.com/spreadsheet/viewform?formkey=dG82czJweFBlQ044R3E3SEpEWmVsVnc6MQ

W razie pytań piszcie: wloskowicz wiadomo co gmail kropka com

UWAGA! Ze względu na zbyt małą liczbę zgłoszeń obóz zmuszeni jesteśmy odwołać. Przepraszamy.

Nie starczyło miejsc na wycieczce nad Morze Czarne? Mała czarna o poranku znowu nie postawiła na nogi? Może lepsza będzie herbata z czarnego jak smoła kotła?

Wyjazd nie tylko dla czarno-widzacych. Trochę zmęczenia przy podchodzeniu na szczyty, spacery w słońcu i widok na Czarną Połoninę.

Jeśli masz ochotę dowiedzieć się jak smakuje melon albo granat, poznać smak typowej strawy ukraińskich pasterzy, marzysz o namiocie z widokiem na góry i lubisz latające spodki, nie straszne są Tobie czarne chmury, czarny humor i czarne stopy ten wyjazd jest właśnie dla Ciebie.
Czarny kot nie przebiegnie nam drogi.

Adam

INFORMACJE PRAKTYCZNE:

Termin: 10.08-19.08.2012
Miejsce: Połoniny Hryniawskie-Czarnohora-Świdowiec-Połonina Czarna
PRZYBLIŻONA TRASA:
naszą wędrówkę zaczniemy na Huculszczyźnie w dolinie Białego Czeremoszu w miejscowość Hołoszyna.Przejdziemy przez Połoninyh Hryniawskie, następnie wejdziemy na Popa Iwana. Stamtąd podążymy w kierunku Świdowca, a jeśli czas pozwoli przejdziemy przez Połoninę Czarną.

Warszawa>>>Kałusz>>>Hołoszyna>Czarny Dział>Połonina Doszyna>Połonina Pnewie>Baba Ludowa>Burkut>Pop Iwan>GutinTomantyk>Łuchy>Rachów>Bliźnica>Połonina Czarna?>Jasinia>>>Kałusz>>>Warszawa

Charakter wyjazdu: namiotowy
Prowadzący: Adam Rączkowski
Kontakt: adamjrac[at]o2.pl, 501:033:417
Wyjazd: 10.08. po południu (szczegóły podam zainteresowanym)
Powrót: 20.08. ok. godz. 6-7 rano (w zależności od czasu odprawy na granicy).
Koszt max: (z przejazdem + wyżywieniem): 700 zł (z tego co zostanie będą zwroty)
ZAPISY: kliknij tutaj (w przypadku dużej liczby uczestników pierwszeństwo zapisu według kolejności zgłoszenia oraz dla licealistów i studentów).

Liczba miejsc: 14 (ponieważ pojemność ukraińskiej marszrutki ograniczona).
Inne uwagi: Ze względu na konieczność wcześniejszego zakupu biletów, proszę o jak najszybsze zapisy.

Ekwipunek: śpiwór, karimata, namiot (jeśli się zadeklaruje jego posiadanie, osoby bez namiotu też mile widziane), buty zakrywające kostkę, kurtka od deszczu i wiatru, ciepły polar, czapka i rękawiczki, kubek, menażka, latarka, jedzenie  dowód osobisty i paszport ważny jeszcze co najmniej 3 miesiące (obowiązkowo!). Osoby zainteresowane zostaną dokładnie poinformowane co należy wziąć.

W ten sposób tam dojedziemy...



W takich miejscach będziemy spali.

Takie widoki przed nami.

Tak będziemy chodzić:

A to będziemy jeść ;-)

Jeszcze się wahasz ;-)?

BRAK MIEJSC

Gdzie: Rumunia, Fogarasze

Termin: 10-19.08

Wyjazd: 10.08 (piątek) ok. 21 (jedziemy pociągiem przez Budapeszt)

Powrót: 20.08 (poniedziałek) ok. 7 rano na Dworzec Centralny (wracamy tak samo)

Prowadzący: Magda Maszewska, Robert Szczapa 

Pytania i zapisy: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. 

Koszt: ok. 750 zł + wyżywienie ok. 100zł + własne wydatki (warto zaopatrzyć się w forinty i leje, lub euro aby wymienić na leje)

Trasa: jeszcze nie wytyczona szczegółowo, ale na pewno zdobędziemy Vf. Negoiu (2535m n.p.m.) i Vf. Moldoveanu (2544m n.p.m.).

Wyjazd namiotowy. Gotujemy na kuchenkach turystycznych (nie musisz mieć namiotu ani kuchenki by jechać).

W drodze "do" choć ekspresowo zobaczymy caaaały Budapeszt "z góry", nie omieszkamy wpaść na gulasz, bogracz lub Halaszle. Ostatni nocleg planujemy w Braszowie, gdzie umyjemy się przed podróżą powrotną, pozwiedzamy i zasmakujemy tym razem rumuńskich specjałów :) 

Ubezpieczenie we własnym zakresie. Paszport nie jest wymagany.

Sprzęt obowiązkowy: menażka (podwójna!!), sztućce, scyzoryk, karimata, śpiwór, latarka, ciepły polar, coś przeciwdeszczowego, sandały (lub klapki na zmianę). 

Zapraszamy :) 

A to co nas czeka :

fot. Oskar Kulik

fot. Oskar Kulik

fot. Oskar Kulik  

GDZIE: Połonina Krasna i Świdowiec

KIEDY: 20 - 29.07 (wyjazd z dw. W-wa Zachodnia w piątek o 17:50, powrót w poniedziałek ok. 6 rano)

ZA ILE: 531zł

JAK: namiotowo, z plecakami, gotowaniem na ognisku gdzie się da, i na gazie gdzie się nie da.

PROWADZĄ: Darek "Mister" Gatkowski i Dorota Lutyk

PYTANIA I ZGŁOSZENIA: dariusz.gatkowski [at] gmail.com, d.lutyk [at] gmail.com

SPOTKANIE PRZEDWYJAZDOWE: wtorek, 17.07 w godzinach popołudniowych

Są jeszcze miejsca!!

Na Euro już co prawda nie zdążymy, ale przetestujemy nowiutkie, ukraińskie drogi i sprawdzimy, czy nasi sąsiedzi przygotowali się na przyjęcie turystów tak samo dobrze, jak my ;)

Rozgrywki też będą. Wyjście z grupy na połoninę, ćwierćfinały na czterech czerwonych szczytach, półfinałowa, zimna coca-cola w Krasnej i wielki finałowy bieg przez Świdowiec! Jeśli dobrze pójdzie, obędzie się bez spalonych (butów i obiadów) i karnego szorowania gara.

Zaczniemy na zachodzie i ruszymy na wschód, po drodze podziwiając same wspaniałe widoki i śpiąc tylko w malowniczych miejscach. Planujemy przejść całą Połoninę Krasną, uzupełnić zapasy w Krasnej a potem jeszcze przeskoczyć Świdowiec i skończyć w okolicach Jasinii.

Zapraszamy! Ostatecznie, niezależnie od wszystkiego PUCHAR BĘDZIE NASZ!

                                 fot. Aleksandra Barkas

Termin: 20-23 lipca 2012
Miejsce: Bieszczady
Charakter wyjazdu: pieszy, namiotowy
Prowadzący: Adaś Leszczyński

Zapraszam na przedłużony weekendowy wyjazdy,

AKCJA LATO PO MOJEMU   6-8 LIPCA 2012, WYJAZD WEEKENDOWY DLA PRACUJĄCYCH I NIE TYLKO …- ORAWA

Zapraszam na weekendowy wypad 6 (piątek) – 8 (niedziela)  lipca jeszcze przed urlopem, obozem i innymi zajęciami na nieznaną ORAWĘ i Pasmo Podhalańskie. Teren trochę zabagniony, pofalowany i pagórkowaty, z piękną roślinnością. Bez tłumów, oklepanych miejsc i rozdeptanych ścieżek, za to ze wspaniałymi widokami na Tatry i Beskidzką Królową.

WYJAZD: czwartek 05.07  ZBIÓRKA  23:20,  miejsce Warszawa, Dworzec Autobusowy Metro Wilanowska stanowisko -14, (Polski Bus - godz.  odjazdu 23:45  z kupionymi biletami do Zakopanego)
POWRÓT: niedziela ok. godz. 23
KOSZT: łącznie około  - 240,00 zł. Przejazd (tam we własnym zakresie), nocleg, wyżywienie, UBEZPIECZENIE, wpisowe.
CHARAKTER WYJAZDU: trasa wędrowna piesza, beznamiotowa, śpimy w stodołach i innych przyjaznych miejscach.
PROWADZĄCY: Paweł "Pingwin" Łodziński
KONTAKT, informacje i zapisy:   pawel.lodzinski[at]gmail.com, 602 17 87 11
UWAGI: Liczba miejsc na trasie ograniczona, wcześniejszy kontakt mile widziany - kwestie przejazdu, sprzętu.


Posiłki przyrządzamy wspólnie, a gotujemy na ognisku.
Zapraszam również osoby niepełnoletnie (licealistów) z Kartą Uczestnika i pisemną zgodą opiekunów w ręku. Trasa rekreacyjna, dostosowana zarówno dla osób, które przedtem nie jeździły na wycieczki jak i dla doświadczonych turystów. Więcej szczegółowych informacji prześlę bezpośrednio zainteresowanym.


Serdecznie zapraszam
Paweł "Pingwin" Łodziński

Jesteś w środku sesji? A może egazminy już za Tobą? To doskonały moment aby nabrać energii przed wakacjami ;-).
Zapraszamy na wyjazd rowerowy, w krainie lasów, moren i jezior !!! Gdzie zaczniemy? W Ostrołęce, albo w Olsztynie. W każdym razie skończymy w Ostrołęce lub Olsztynie. Jeśli nie straszne zmiany planów w ostatniej chwili i dostosowanie kierunku jazdy do wiatru i pogody ten wyjazd jest właśnie dla Ciebie !!!

GDZIE: Kurpiowszczyzna, Warmia, Mazury
PROWADZĄCY: Adam Rączkowski
DYSTANS: 70 km +-30 dziennie. Trasa nie będzie trudna technicznie, ale wymaga kondycji. Pojawią się drobne podjazdy i zjazdy. Czasami pojedziemy po piaszczystych leśnych drogach. Trudy wynagrodzą nam jeziora, jeziora, jeziora. Planujemy kąpiele.
KOSZT WYJAZDU: około 80 -130 zł (bilety + wspólne jedzenie i koszty zwiedzania, studenci na pewno zmieszczą się poniżej setki).
JEDZENIE: Z ogniska będziemy serwować herbatę, przygotujemy też ciepłe przekąski. Obiady możliwe w przydrożnych knajpach.

EKWIPUNEK:

Dokumenty:

legitymacja szkolna/studencka i paszport, lub dowód osobisty

Zapasowe pieniądze:

ok. 100 zł (kwota niby że na zapas, ale może się bardzo przydać np. w przypadku awarii)

Sprzęt:

KONIECZNIE: sprawny rower, zapasowa dętka (łatki tylko dodatkowo), lampki rowerowe, KASK

Do tego sakwy, namiot (ten kto ma wziąć), śpiwór, karimata, latarka, kubek, łyżka, nóż, narzędzia do swojego roweru, pompka, zapięcie – do zamykania roweru, przydać się może parasol oraz błotniki. Mile widziane instrumenty grające.

Ubranie:

Ciepły sweter lub polar, coś od deszczu, skarpety, sandały (w ostateczności buty), strój kąpielowy.

Apteczka:

leki osobiste, gaziki jałowe, plastry z opatrunkiem, bandaż elastyczny

Jedzenie:

- kanapki na podróż + chleb i rzeczy na kanapki pierwszego dnia.

- słodycze

- 2 półtoralitrowe butelki na osobę: jedna z wodą, druga może być pusta. Przed dojazdem na biwak nabierzemy wody na herbatę.

TRASA:
15.06: Warszawa>>>Ostrołęka>Czartoria
16.06: Czartoria>Nowogród>Turośl>Karica>Spychowo>j. Zyzdój Wielki....
17.06: j Zyzdrój Wielki>Labuszewo>Barczewo>Olsztyn

WYJAZD: piątek 15.06.2012 o 16:05.
Wyjazd z Warszawy Wileńskiej [16:05] do Ostrołęki [18:36].
Istnieje możliwość późniejszego dojazdu z Warszawy (pociąg o 17:10, 19:10, lub 16.06 o 6:10)
UWAGA: Rozważamy zmianę kierunku. Miejsce i godzina wyjazdu mogą się zmienić w zalezności od pogody.
Dokładne informacje o ostatetcznym miejscu i czasie wyjazdu podamy zapisanym we czwartek do 20.00.

POWRÓT: 18:20 Olsztyn>>>Warszawa[21:36]

KONTAKT:
Adam, adamjrac[koło]o2.pl, 501-033-417
blonsky5[koło]gmail.com, 782-040-589

ZAPISY: https://docs.google.com/spreadsheet/viewform?formkey=dDkzVmxfdVAtVHN3TTQzaDNZSVNTQ3c6MQ

Termin: 6 - 10 czerwca 2012
Miejsce: Góry Bukowskie i Wyhorlat, Słowacja
Charakter wyjazdu: pieszy, namiotowy
Prowadzący: Ewa i Bartek Kobierzyńscy

Miejsce: Gorgany Centralne - rejon Popadii, Grofy oraz masyw Arszycy, Ukraina
Prowadzący: Stasiek Szloser Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Termin: 7-10.06.2011
Wyjazd: środa 6.06. godz. 17:10 autobusem do Iwano-Frankowska (d. Stanisławów) z dworca autobusowego W-wa Zachodnia
Powrót: 11.06. ok. godz. 6-7 rano
Liczba miejsc: 10 osób pełnoletnich
Koszt: 200 PLN (zaliczka) + 50 Euro; zawiera - przejazdy, wyżywienie i ubezpieczenie

Na czerwcowy długi weekend zapraszam na wędrówkę ścieżkami w Gorganach. W planach jest zdobycie dwóch klasycznych i jakże wspaniałych szczytów Popadii oraz Grofy. Podczas wycieczki zapuścimy się również w rzadko odwiedzany przez turystów masyw Arszycy. Po drodze spotkamy liczne pozostałości po sieci kolejek leśnych oraz zobaczymy osobliwe jeziorka osuwiskowe. Dodatkowe atrakcje jakie nas czekają to przekraczanie w bród rzek Łomnicy i Mołody - o ile poziom wody nam na to pozwoli :)

Gotujemy na ognisku i maszynkach, śpimy w namiotach. Jeśli nie posiadasz namiotu to zostaniesz dołączony/a do kogoś kto ma wolne miejsca (jeśli oczywiście będą). Dzienne trasy będą średniej długości (czytaj przystępne dla przeciętnego piechura), jednak ze względu na charakter tych gór trzeba się liczyć z dość długimi i stromymi podejściami.

Należy wziąć ze sobą: śpiwór, karimatę, namiot (jeśli się zadeklaruje jego posiadanie), buty zakrywające kostkę, kurtkę od deszczu i wiatru, ciepły polar, czapkę i rękawiczki, kubek, menażkę, termos (jak pokazują doświadczenia z ostatnich lat bardzo się przydaje), latarkę, dowód osobisty i paszport ważny jeszcze co najmniej 3 miesiące (obowiązkowo!). Wskazane jest również posiadanie kijków teleskopowych.

Zapraszam

Stasiek

"Chociaż promień widzenia jest tak rozległy (odległość Pikula od Alp Rodniańskich wynosi 240 km) widok z Popadii ma jedną cechę charakterystyczną; nie widać stąd ani kawałka równiny, ani jednej osady ludzkiej; wzrok gubi się w morzu wierzchołków, połonin, głazów, kosodrzewiny i czarnych górskich stoków, porosłych odwiecznym borem. Śmiało rzecz można, że (...) widok z Popadii nie ma sobie równego w Karpatach, na całej ich przestrzeni od Preszburga po Orszowę. "
Mieczysław Orłowicz, Ilustrowany przewodnik po Galicyi, 1919

Zbiórka: 6 czerwca (środa), godz. 23.40 Dworzec Wschodni PKP na peronie 2

Powrót: 10 czerwca (niedziela) o 6.38 na Dworzec Centralny 

Noclegi: w schroniskach na glebie (I nocleg schronisko Markowe Szczawiny, II nocleg schronisko Hala Miziowa)

Koszt: 150zł (student), 220zł (normalny) (bez wyżywienia)

Jedzenie: śniadania i kolacje będziemy przygotowywali wspólnie (wyślemy listę artykułów do zabrania), ciepłe posiłki obiadowe, obiado-kolacje we własnym zakresie, co kto lubi, w schroniskach :)

Prowadzący: Magda Maszewska (Szefowa) i Jarek Chodkowski (Chrupek)

Zapisy: magdam87[małpa]gmail.com, tel. do Chrupka: 696 320 180. Zapisy przyjmujemy do samego wyjazdu :)

W skrócie co nas czeka: zapierające dech w piersiach widoki na Tatry i nie tylko (mamy nadzieję!), Perć Akademików (jeden z najtrudniejszych i najciekawszych szlaków w polskich Beskidach z łańcuchami i klamrami ;)), zdobycie najwyższczego szczytu Beskidów, wieczorne gry w mafię, dobre jedzenie i Muzeum Browaru w Żywcu :)

Plan jest taki, że nie rezerwujemy noclegów w schroniskach z zamiarem wciśnięcia się na nocleg zastępczy czyt. glebę (warto mieć jednak ze 30zł w zapasie gdyby kazali nam spać w pokojach). 

BĘDZIE MOŻLIWOŚĆ OBEJRZENIA MECZU OTWARCIA ! :)

Trasa: 

7.06 (czwartek): Zawoja - schronisko Markowe Szczawiny (zostawiamy plecaki) - Perć Akademików - Babia Góra - Mała Babia Góra - schronisko Markowe Szczawiny (wieczorna integracja) 

8.06 (piątek): schronisko Markowe Szczawiny - Mędralowa - Przełęcz Glinne - schronisko Hala Miziowa

9.06 (sobota): Pilsko (na lekko) - Trzy Kopce - Hala Rysianka - Hala Boracza - Węgierska Górka PKP - pociągiem do Żywca - powrót do Wawy

Dla chętnych zwiedzanie Muzeum Browaru w Żywcu (koszt 30zł). 

Co zabrać: śpiwór, karimata, scyzoryk, latarka, coś od deszczu, polar, coś ciepłego na głowę i rękawiczki, kubek, legitymacja studencka, PTTK, leki osobiste. 

Zapraszamy! :)