Trudno wyrazić żal z powodu odejścia Andrzeja, z którym w ostatnich latach przejechałem na turach sporo górskich stoków.
Jeszcze tydzień temu jeździł na nartach nad Soszowem. W piątek 2. kwietnia trenował na ściance wspinaczkowej. Wspiął się, zjechał i stracił przytomność. Zmarł w karetce w drodze do szpitala.
Maciek - syna ś.p. Andrzeja prosił o przekazanie wszystkim przyjaciołom z SKPB, że pogrzeb odbędzie się na cmentarzu Stare Powązki po mszy świętej żałobnej, która zostanie odprawiona w poniedziałek 19.04.2021 o godz. 12-tej w kościele pw. św. Karola Boromeusza przy ul. Powązkowskiej 14 w Warszawie.
Andrzej spoczął na Starych Powązkach, kwatera N, rząd 6, miejsce 22,23, tuż przy bramie nr IV.