Koleżanki i Koledzy,Z smutkiem zawiadamiamy, że tuż przed świętami Wielkanocnymi zmarł nasz kolega Andrzej Huczko (blacha 163) - przewodnik beskidzki, kurs SKPB 1968-69.
Koledzy o Andrzeju:
"14 lat temu pisał: „Jestem szczęściarzem! (…) Jako 18-latek po I roku studiów ukojenie znalazłem w górach (…) Jestem szczęściarzem! Trafiłem przez góry do Koła. Koło nauczyło mnie wielu rzeczy – choć trudno je wymienić, to one właśnie kształtowały moją osobowość. A góry – no cóż, nie przeleję na papier tego czym dla mnie były i są...”
W życiu „cywilnym”, poza górami, które ukochał, był wybitnym naukowcem, profesorem Uniwersytetu Warszawskiego. W 1972 r. ukończył Wydział Chemiczny Politechniki Warszawskiej ze specjalizacją "ceramika". Po studiach podjął pracę w Pracowni Chemii Plazmy na Wydziale Chemii UW. W 1977 r. obronił pracę doktorską. W latach 1979-1992 spędził 5 lat pracując naukowo na uniwersytetach kanadyjskich (University du Quebec a Chicoutimi, University of Sherbrooke) w dziedzinie fizykochemii plazmy termicznej. Od 1993 roku kierował Pracownią Chemii Plazmy (od 2004 roku – Pracownią Fizykochemii Nanomateriałów). W 1996 r. obronił pracę habilitacyjną. Zainicjował na Wydziale Chemii UW badania nanotechnologiczne. Autor i współautor kilkuset artykułów naukowych i popularno-naukowych oraz prezentacji konferencyjnych, a także 6 książek i monografii. Zdobywca wielu nagród i wyróżnień naukowych.
Życie pozazawodowe Andrzeja to turystyka górska i wysokogórska oraz narciarstwo turowe i skialpinizm (był instruktorem narciarskim); przez ćwierć wieku intensywnie działał w naszym SKPB. Śladami tej działalności są m.in. liczne teksty Jego autorstwa w wydawnictwach Koła i pamięć o wielu slajdowiskach, na których prezentował swe wspomnienia z górskich wypraw w najwyższe góry i egzotyczne rejony świata. A było tego sporo: Himalaje (trekingi wokół Daulagiri i Annapurny), Karakorum (treking pod K-2), Pamir, góry Etiopii i Meksyku, marokański Atlas... Andrzej był jednym z prekursorów takich skpb-owskich wyjazdów – ich początki opisał w naszym jubileuszowym wydawnictwie „Pół wieku w górach”."
Andrzej spoczął na Starych Powązkach, kwatera N, rząd 6, miejsce 22,23, tuż przy bramie nr IV.
Przekazujemy wyrazy współczucia Rodzinie oraz Przyjaciołom