Uwaga, PKP podstawi nam wagon rowerowy. Bilety dla osób zapisanych zostały kupione. Pozostałe bilety trafiły do ogólnej puli sprzedaży i ubywa ich. Teraz bilety należy kupować na własną rękę (w porozumieniu z przewodnikami). Uwaga jedna osoba się wycofała i mamy nadmiarowy bilet.
Charakter trasy:
Rowerowy, Namiotowy, nawierzchnia głównie bitumiczna.
Termin:
25 kwietnia - 4 maja 2014
Wyjazd w piątek pociągiem TLK o 14:54 do Jarosławia.
Zbiórka na peronie dowrca Gdańskiego o 14.30.
Powrót autokarem w niedzielę, późnym wieczorem.
Możliwy dojazd w inne dni (uzgodniony indywidualnie).
Dla kogo:
Trasa po terenie pofałdowanym, trzeba się liczyć z podjazdami. Dzienny dystans około 60-80km (+/-20). Trasa nieco wymagająca kondycyjnie, ale jeśli przejedziesz 80 km z sakwami po płaskim, na pewno dasz radę. Trasy nie będą bardziej wymagające od tras w poprzednich latach.
Koszt:
Około 500 zł (w zależności od liczby uczestników, pracujemy nad tym, aby koszt był jak najniższy). Jeśli pieniądze zostaną będą zwroty.
Prowadzący:
Wojtek "Makar" Makarewicz (618), tel. 601 137 109, makarewicz.wojciech(at)gmail.com
Tadek "Słońe" Wojciechowski (430)
Trasa:
Atrakcje:
Zobaczymy:
Wpisaną na listę UNESCO cerkiew w Chotyńcu.
Najważniejszy i najlepiej zachowany fort Twierdzy Przemyśl.
Schron kolejowy w Strzyżowie.
Przy odrobinie szczęscia zobaczymy kwitnącą Szachownicę Kostkowatą.
Zamek w Przecławiu
i wiele, wiele innych atrakcji...
O wyjeździe:
Trasa prowadzi nieznanymi i rzadko odwiedzanymi przez turystów drogami. Przejedziemy przez wszystkie podkarpackie pogórza (Przemyskie, Dynowskie, Rezszowskie i Strzyżowskie), by dotrzeć na ześrodkowanie w sercu Beskidu Niskiego. Śpimy w namiotach. Gotujemy na ognisku, choć kilka obiadów zjemy w knajpkach.
Ekwipunek:
KONIECZNIE sprawny rower (górski, trekkingowy),
KONIECZNIE zapasowa dętka (łatki tylko dodatkowo)
KONIECZNIE lampki rowerowe,
KONIECZNIE KASK
Do tego sakwy, namiot (ten kto ma wziąć), ciepły śpiwór, karimata, latarka, kubek, menażka, łyżka, nóż, zapasowe klocki hamulcowe, narzędzia do swojego roweru, pompka, zapięcie – do zamykania roweru, przydać się może parasol oraz błotniki. Mile widziane instrumenty grające.
Ubranie:
Ciepły sweter lub polar, coś od deszczu, skarpety, sandały lub buty (najlepiej półtrekkingowe), przydać się może też czapka i rękawiczki.
Apteczka:
leki osobiste, gaziki jałowe, plastry z opatrunkiem, bandaż elastyczny
Jedzenie:
- kanapki na podróż, kolację i śniadanie pierwszego dnia
- słodycze
- 1,5-2 litry wody na osobę
Zapisy:
Kliknij, by wypełnić formularz!
Zapraszamy,
Makar i Tadek
PS1. W zeszłym roku wyjazd wyglądał tak film.
PS2. Dwa lata temu wyjazd wyglądał tak film.