2-dniowy wyjazd w Bieszczady "Выйду ночью в поле с конём"
UWAGA! KONIEC MIEJSC! do zobaczenia na ześrodkowaniu :)
Motto:
LUBE, Конь
Выйду ночью в поле с конём, Ночкой темной тихо пойдём, Мы пойдём с конём по полю вдвоём.
Ночью в поле звёзд благодать, В поле никого не видать, Только мы с конём по полю идём.
Сяду я верхом на коня, Ты неси по полю меня, По бескрайнему полю моему.
Дай-ка я разок посмотрю, Как рождает поле зарю, Ай брусничный цвет, алый да рассвет, Али есть то место, али его нет. |
Wyjdę nocą w pole z koniem Nocką ciemną cicho pójdziemy. Pójdziemy wraz z koniem po polu we dwoje
Nocą w niebie gwiazd liczna brać Na polu nikogo nie widać Tylko my z koniem po polu idziemy
Siądę wierzchem na konia Ty po polu mnie nieś Po polu moim niezmierzonym
Daj, no, jeszcze raz tu spojrzę, Gdzie urodzi pole zorzę, Borówkowy blask, purpurowy brzask. Niby jest to miejsce, niby jego brak. |
Charakter trasy:
piesza, chatkowa; w ramach Rajdu Połoniny 2016 "Szekspir chodzi mi po głowie"
Termin:
1 - 2.10.2016
wyjazd z Warszawy w piątek 30.09 o 17:00 (wwa zachodnia, Neobus)
powrót do Warszawy w niedzielę 2.10 w środku nocy (3:40 wwa zachodnia, Neobus)
Dla kogo:
Dla tych, którzy nie mogą się wyrwać wcześniej. Dla każdego kto ma wygodne buty i ochotę na górską wędrówkę. Dla niebanalnych, co się nie boją dziwnych pomysłów przewodniczek. :)
O wyjeździe:
Rok Szekspira to niebyleco – nawet po 400 latach wspomina się taki umysł i pióro. Dlaczego? Może ludzi urzekała lekkość słów, tworzenie rozwiązań, logiczne lub mroczne fabuły. A może uwagę przykuwała refleksyjność i świat stworzony przez Szekspira, pełen wielkich tematów, takich jak miłość, śmierć, przyjaźnie i zdrady, władza i upadek.
Brzmi dostojnie, uśmiechamy się pod nosem, ale przecież każdy czasem (no, przynajmniej raz w życiu) myśli o takich rzeczach. Nie da się o nich dumać przy biurku w pracy, a już na pewno nie w metrze, gdzie komunikaty huczą nad głową głośniej niż własne myśli.
Urwij się w góry - może weekend wystarczy, żeby się wyciszyć i pomyśleć, czy być, czy nie, i gdzie najlepiej. Mamy chęć zrobić coś nietuzinkowego - może łażenie po nocy, wstawanie na wschód słońca, a może czytanie wierszy na cerkwisku. Odważ się.
fot. P. Szechyński (źródło: twojebieszczady.net)
Ciekawostka: śpimy nie do końca w chatce, ale też nie nosimy ze sobą namiotów. Można to określić jako noclegi alternatywne. Zainteresowanym opowiemy więcej.
Trasa:
Łupków - Zubeńsko - pasmo graniczne - ZEŚRODKOWANIE (sobota) - spacer niedzielny, jeszcze zobaczymy gdzie
To będzie melancholijna, smutna i zadumana wycieczka, więc może się okazać, że wolimy siedzieć pod drzewem i rozmyślać, niż gdzieś łazić.
Koszt:
ok 250zł
(wiadomo - jak się uda to będzie najtaniej na świecie. :) pracujemy nad tym)
Prowadzący:
Asia Borkowska i Renata Wrocławska
Zapisy i pytania:
UWAGA! Liczba miejsc ograniczona. Pierwszeństwo mają zgłoszenia pisane wierszem lub w formie dramatu.
rwroclawska/malpa/gmail.com
borkapotworka/malp/gmail.com
Listę ze szegółami wyślemy zapisanym.
Zapraszamy!
* Zgłoszenie się na wyjazd lub udział w wyjeździe jest jednoznaczne z oświadczeniem o zapoznaniu i akceptacji Regulaminu wyjazdów organizowanych przez SKPB Warszawa, dostępnym na stronie internetowej SKPB Warszawa www.skpb.waw.pl