Jesień, dni coraz krótsze, ciemno, zimno…nic tylko zaszyć się w ciepłej norce… Znamy, lubimy, stosujemy (szczególnie ta zajęcza połowa nas). Ostatnio usłyszałyśmy, że niektórzy jeżdżą w góry, żeby uprzyjemnić sobie oczekiwanie na wiosnę… ciekawe… może warto spróbować? Jeśli jesteście chętni sprawdzić, czy jesienne Gorce są dobrą alternatywą dla przytulnej norki, zapraszamy Was na wyjazd.
Zając wygrzebujący się z norki, żeby jechać w Gorce
W planach mamy wejść na najwyższy szczyt Gorców, Turbacz, posłuchać opowieści o okolicach, pooglądać panoramę z wieży widokowej na Magurkach lub Lubaniu, porozpoznawać drzewa po pąkach, a wieczorem napić się ciepłej herbaty i pograć w planszówki.
Kiedy: 3-4.12.2022 (wyjazd w piątek wieczorem, powrót w niedzielę wieczór)
Dla kogo: dla Ciebie
Trasa:
sobota Nowy Targ – Turbacz – Ochotnica Górna (24 GOT; 1 GOT=1km po płaskim lub 100m przewyższenia)
niedziela w zależności od preferencji wejście na Magurki (15 GOT) lub na Lubań (20 GOT)
Śpimy w schronisku PTSM, obiady jemy w schroniskach, śniadanie i kolację przygotowujemy wspólnie.
Koszt: 350 zł obejmuje transport, nocleg, opiekę dwóch przewodniczek. Nie obejmuje obiadów ani ubezpieczenia.
Zgłoszenia: przez formularz do 25.11.
W razie pytań prosimy o kontakt: Asia.homernik[norka]gmail.com & anna.a.zajac[norka]gmail.com
Pierwszy weekend grudnia 2020, Hala Długa, Gorce (fot. U.Smykowska)
Zapraszamy!
Asia Homernik – specjalistka ds. szukania zimy w górach i picia kawy w ładnych miejscach
Ania Zając-Dryk – specjalistka ds. ciepłych norek i kotlinek