Nie raz pewnie byliście proszeni o podanie kanapki z betonem, popijaliście gluta z jednej menażki i dzieliliście się pawiem z gara. Potem szliście przez krzala, kosząc jara do najbliższego pipanta, aby dotrzeć na ześrodkowanie.
Decydujemy się upublicznić tajny słownik slangu przewodników SKPB. Od tej pory nie możecie pomylić jagi z rosochą!
- akia - bardziej nowoczesna odmiana toboganu
- anorak - długa, zakrywająca uda kurtka, przeciwwiatrowa i przeciwdeszczowa; dawniej sięgająca aż za kolana
- banan - popularna gra Łodziaków
- bacówka - drewniany szałas pasterski; latem wykorzystywany przez górali w czasie wypasu owiec; w innych porach roku nocują w niej wędrowcy
- baza - miejsce, w którym nocuje się pod namiotem własnym lub bazowym; prowadzona latem przez zazwyczaj studentów
- bazowy - (1) kierownik bazy, (2) namiot zajmowany przez szefostwo bazy
- beton - nazwa handlowa: pasztet; ulubiona pokrywa chleba na śniadanie, twarda, brązowa i cienka
- biomasa - smaczne żarełko na słodko, najczęściej składające się z zagęszczonego mleka z galaretką
- blacha kołowa - trójkątna, metalowa odznaka, którą noszą przewodnicy studenccy; inna dla każdego koła
- blacha okrągła - odznaka przewodników beskidzkich; mała jest subtelna, duża jest ciężka
- bluza - brązowa koszula używana przez eskapeboli; doskonale maskuje w krzalu; bez względu na długość wyjazdu utrzymuje ten sam kolor
- bojówki - spodnie wojskowe z kieszeniami; używane w warunkach polowych przez eskapeboli obojga płci
- buły - mięśnie (ze slangu wspinaczkowego) (zob. też mały słownik slangu wspinaczkowo-jaskiniowego)
- chatka - małe schronisko turystyczne; zwykle o niewyszukanym standardzie; najczęściej prowadzone przez studentów
- chatkować - opiekować się chatką
- chęchy - teren nierówny, kamienisty, zakrzalony, mętny orientacyjnie (dziś powiedzenie rzadko spotykane)
- ciało do ciała - metoda ogrzewania wychłodzonego człowieka (wykonywana bez oporów w stos. do uczestniczek, niechętnie w stos. do uczestników długo przebywających w górach), wbrew krążącym legendom nie wymaga zdejmowania podkoszulek
- czerwony polar - potoczne określenie polara używanego w SKPB Warszawa; na lewym ramieniu widoczny jest biało-czarny pasek; inne koła przewodnickie używają również swetrów lub polarów (nie zawsze jednak czerwonych), ale o innym układzie pasków
- czołówka - latarka czołowa; dzięki systemowi pasków pozwala oświetlić wszystko wokół bez konieczności trzymania jej w ręku
- czołg - gra integracyjna; polegająca na położeniu osób w rzędzie i przeturliwaniu się osób leżącej skrajnie po jednej stronie na drugą stronę dzięki czemu czołg się porusza; czołg turlając się nie baczy na teren i zazwyczaj kończy się w miejscu mokrym
- dyżurka - budynek albo pomieszczenie (np. w schronisku) GOPR-u, TOPR-u
- dziabka - potocznie w środowisku wspinaczy czekan; dokładnie krótki czekan lub czekanomłotek do wspinaczki w lodzie (zob. też mały słownik slangu wspinaczkowo-jaskiniowego)
- dziwka - inaczej: utrzymanka lub metresa; metalowe przedłużenie ręki, służące do sięgania po gorące naczynie)
- enercetka - dokładnie: folia NRC
- epigaz - inaczej: bluet; kuchenka składająca się z niewielkiego palnika i wymiennego, jednorazowego pojemnika z gazem
- eskapebol - człek dumny, śmiały i rozumny; po zrozumieniu tego co wyżej i niżej napisane, stanie w Twojej wyobraźni jak żywy; patrz: SKPB oraz Kurs przewodnicki
- fajans - śmieci, miejsce na śmietnik
- finka - solidny nieskładany nóż zazwyczaj noszony przy pasku
- foki - używane w czasie podchodzenia na nartach, doraźnie przyklejane do ślizgów pasy, zwiększające tarcie narty o śnieg dzięki sztywnym gęstym włosom, ułożonym zgodnie z kierunkiem przesuwania narty; nazwa od futra foki wykorzystywanego niegdyś w tym celu przez Norwegów; prymitywne foki wykonywano z taśm parcianych, obecnie stosuje się foki moherowe i syntetyczne
- gar - inaczej: kociołek; czarny z zewnątrz; doskonały do gotowania na ognisku; patrz też: jaga, rosocha, gotować na Murzyna
- glumza - patrz: paw, nazwa częściej stosowana przez Łodziaków
- glut - nazwa handlowa: kisiel; przygotowywany w garze; podawany na ciepło, gęsto i lepko; amatorów znajduje również glut mrożony; patrz też: wkład do gluta; patrz: opis To Mi'ego
- GOPR - Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe; dzieli się na grupy: Bieszczadzką, Krynicką, Podhalańską, Beskidzką, Karkonoską, Jurajską; ratownicy GOPR-u pełnią dyżury najczęściej w schroniskach, przy wyciągach itp.; jego pierwowzorem był TOPR
- goprówka - (1) turystka łatwo ulegająca czarowi ratowników GOPR-u (i ratownikowi GOPR-u), (2) błędnie o dyżurce GOPR-u
- gospodarczy - osoba na obozie odpowiedzialna za wszelkie wspólne dobra, głównie żarcie; podstawowym zajęciem gospodarczego bywa zazwyczaj nerwowe liczenie puszek; patrz też: namiot gospodarczy
- gotować na Murzyna - sposób trzymania gara zawieszonego na jadze nad ogniskiem; możliwy dzięki wykorzystaniu dwóch mężczyzn w roli Atlasów
- grać w kopańca - rodzaj gry uskutecznianej zazwyczaj zimą w oczekiwaniu na autobus; zabawa tyleż bolesna dla nieuważnych, co rozgrzewająca
- granat - popularna gra polegająca na konieczności padnięcia plackiem tam, gdzie się akurat stoi (najczęściej w kałużę) gry ktoś krzyknie "granat!"; patrz: opis To Mi'ego
- grzbiet - rejon góry, gdzie nie spotyka się jarów
- igloo - inaczej kopułka; potoczna nazwa namiotów o charakterystycznym kształcie
- iść na azymut - chodzić dokładnie wg wskazań kompasu, jarem i krzalem, jeśli trzeba; patrz: opis To Mi'ego
- iść po gradiencie - iść wzdłuż najbardziej stromego spadku stoku
- iść na rympał - iść na wprost, przed siebie bez względu na teren przed sobą
- iść na szagę - (z j.ros.) iść na przełaj, bezdrożami
- jaga - inaczej jadźka; możliwie prosty i wytrzymały drąg; wiesza się na niej gary nad ogniem; opierana jest o rosochy; kluczowo ważna dla przyszłości posiłku jest odpowiednia grubość jagi; patrz też: gotowanie na Murzyna
- jar - mała dolina o stromych zboczach; zazwyczaj mokra, błotnista i zakrzalona; miejsce trudno dostępne, ulubione przez eskapeboli; patrz: opis To Mi'ego
- juwel - niewielka benzynowa maszynka, obecnie rzadko stosowana; nazwa od niemieckiej firmy, choć na polskim rynku na ogół dostępne były maszynki rosyjskie
- kibel - (1) przybytek ulgi fizjologicznej - wyrażenie popularne w języku potocznym pochodzi ze slangu więziennego (XIX/XXw.); (2) niezaplanowany biwak w kiepskich warunkach, patrz: kiblować
- kiblować - czekać, szczególnie na poprawę pogody lub z powodów niezależnych (np. kiblować na dworcu całą noc); zobacz: kibel
- kondycyjna - wycieczka w czasie kursu przewodnickiego SKPB; udział w niej polega na wielogodzinnym marszu, najlepiej w śniegu; jej celem jest poznanie własnych możliwości psychofizycznych
- koryto - najczęściej wspólne jedzenie; także wezwanie do jedzenia "korytooo!"
- kosić jara - inaczej: zwiedzać jara
- krzal - bardziej zarośnięta odmiana trasy marszu, zazwyczaj bez widocznych śladów obecności człowieka; miejsce trudne, acz ciekawe; patrz: opis To Mi'ego
- krzalować - udać się do punktu docelowego po drodze zwiedzając krzal; patrz: opis To Mi'ego
- lazaret - grupa osób nie mogąca danego dnia uczestniczyć w kursie przewodnickim lub w rajdzie; przemieszcza się środkami komunikacji autobusowej/samochodowej/pociągowej lub zostaje na noclegu
- licencja parkowa - potocznie: upoważnienie wydawane przewodnikom uprawniające ich do prowadzenia grup na terenie danego parku narodowego; jej posiadanie związane jest z odbyciem stosownych szkoleń
- luft - ekspozycja, przepaść, bardzo stromy teren (ze slangu wspinaczkowego) (zob. też mały słownik slangu wspinaczkowo-jaskiniowego)
- Łodziaki - przewodnicy SKPB Łódź
- łojenie - intensywny, często długotrwały, marsz w trudniejszym terenie (np. w krzalu lub poprzez jary); por. iść na rympał
- machawka - kawałek sztywnej płyty plastikowej zastępujący pracę płuc w czasie rozniecania ognia; do tego celu bywa używany również poddupnik (jednak ze znacznie mniejszą efektywnością)
- maliny - krzale, teren trudny do przejścia; także kłopoty, trudności
- manewry - (1) sprawdzające orientację w terenie wycieczki w czasie kursu przewodnickiego; (2) zawody, impreza na orientację
- marynarz - zabawa służąca wyłanianiu (poprzez odliczanie) jednostki z tłumu; stosowana w sytuacjach dystrybucji dóbr niepodzielnych lub funkcji niepopularnych; występuje w kilku odmianach; patrz: złośliwiec, marynarz z luftem
- marynarz z luftem - brutalna forma gry w marynarza, gdzie zwycięzcą może być również "luft" - wtedy łakomy kąsek należy wyrzucić
- materiał gównotwórczy - często nieatrakcyjny w smaku produkt spożywczy; np. o pasztecie "Kieleckim" (powiedzenie z początku kryzysowych lat 80-ych)
- metresa - patrz: dziwka
- namiot gospodarczy - mały namiocik tylko na żarcie (jeśli się biwakowało więcej niż jedną noc w tym samym miejscu); patrz też: gospodarczy
- niezbędnik - połączone ze sobą łyżka i widelec; wygodny do noszenia w kieszeni bojówek
- Niski - potocznie Beskid Niski; na zachód od Bieszczadów
- NRC - tzw. "enercetka" - dokładnie: folia NRC; folia aluminiowa używana w sytuacjach awaryjnych; srebrno-srebrna lub lepsza srebrno-złota; pozwala izolować termicznie otulonego w nią człowieka; patrz też: Porady sprzętowe
- ochraniacze - inaczej: stuptuty; getry do kolan z nieprzemakalnego materiału; dzięki nim, po przejściu krzalem, kobieta może założyć krótką spódnicę, a jej łydki nadal wyglądają powabnie
- pałatka - (z j.ros.) wojskowa płachta (peleryna), którą można było się owijać w razie "kiblowania", używać jej jako obrusa, a także okrycia przed deszczem; z dwóch (lub trzech) pałatek można było zbudować jednomasztowy namiot bez podłogi - ciężka, duża i przemakalna dziś zastępowana przez płachtę biwakową lub folię nrc
- pasztetorybki - konserwa o dowolnej zawartości (ale nie mielonka) stosowana na chleb
- pasztet z dziecka - (popularny w latach 70. i 80.) pasztet w puszce, dla dzieci, którego zazwyczaj nikt nie kupował, chyba że niczego innego nie było (była to drobno "przeżuta" mieszanka mięsno-warzywna o swoistym smaku, wbrew pozorom często nie był aż taki zły); nazwa pochodzi od wizerunku buzi dziecka na etykiecie; w odmianie z darów spotykane były także "parówki z pani w puszce"
- paw - proste danie jednogarowe; pożywne dzięki zmieszaniu wszelkich posiadanych składników żywieniowych (np. ryżu z mięsem i warzywami)
- pipant - mniej wyrośnięty i wyraźny kuzyn szczytu; często bez nazwy
- płachta biwakowa - chroni nocującego przed deszczem lub śniegiem i wiatrem wszędzie tam, gdzie nie da się rozbić namiotu lub gdy się go nie ma
- poddupnik - kawałek karimaty chroniący cenną część ciała przed wilkiem; snobistycznie zwany "underdupiem"
- podłoga - układane pomiędzy siedzeniami w przedziale pociągu plecaki, w celu spędzenia podróżnej nocy na wspólnym "łożu"
- pogoń - dokładnie: pogoń za blachą, psychopatyczne w formie zawody na orientację: kursanci po przejściach i egzaminach (kursu przewodnickiego SKPB) udowadniają, że żaden teren ani mapa nie wyprowadzą ich w pole, po trafieniu na zakończenie imprezy otrzymują w dowód uznania blachę kołową
- przejście - obóz zaliczeniowy kursu przewodnickiego SKPB; wiosną odbywa się w Beskidzie Niskim, latem w Bieszczadach; przejście letnie ma status praktycznego egzaminu do Koła
- przerwa techniczna - krótki postój przeznaczony na doraźne naprawy sprzętu; w odmianie hydraulicznej: czas, gdy wszyscy indywidualnie chowają się w krzalu
- przerwa termiczna - krótki postój przeznaczony na zdjęcie i schowanie nadmiernej ilości odzieży; stosowana, aby człowiek mógł uszanować swoją stałocieplność
- pulpa - patrz: paw
- ratrak - "przyjdzie walec i wyrówna", i ubije śnieg na stoku dla zwolenników "boazerii" i innych dech (znaczy się narciarzy)
- rosochy - rozgałęzione kije; na wbitych w ziemię rosochach zawiesza się nad ogniskiem jagę, a na niej gara; kluczowo ważna dla przyszłości posiłku jest odpowiednia wysokość rosoch; stosowane alternatywnie do metody gotowanie na Murzyna
- rympalić - zobacz: iść na rympał
- SBN - Studencka Baza Namiotowa, zobacz: baza
- shit-machine - maszynka do gotowania z elektrycznym wiatraczkiem od spodu; nawiew powietrza pozwalał doskonale spalać w niej małe kawałki drewna, szyszki itp.; nazwa pochodzi z okresu wypraw m.in. w Tybet, gdzie za paliwo służyło wysuszone łajno jaków
- siekiera - przedmiot, którego na równi ze szczotką do zębów i kobietą (nie dotyczy najlepszych przyjaciół), eskapebole nie pożyczają
- SST - Studencka Stacja Turystyczna, zobacz: chatka
- szczur - bez niego herbata nie jest sobą
- szturmżarcie - wysokokaloryczne łatwo przyswajalne jedzenie: różne czekoladki, orzeszki, rodzynki, niekiedy w formie mieszanki (dziś powiedzenie rzadko spotykane)
- ściana - pionowa część wzniesienia, ulubione miejsce wspinaczy; występuje w górach, w skałkach oraz w formie sztucznej (zob. też mały słownik slangu wspinaczkowo-jaskiniowego)
- ścieżka przewodnicka - droga lub bezdroże, o którym tylko przewodnik wie, którędy i dokąd prowadzi
- śladówki - narty o konstrukcji lżejszej niż zjazdowe z wiązaniami umożliwiającymi unoszenie pięty; stosowane do wędrówek po niższych górach; ich niedoskonałym odpowiednikiem mogą być biegówki
- śmigło - helikopter, najczęściej o helikopterze ratowniczym GOPR-u (TOPR-u)
- śpiewanki - wspólne śpiewanie turystycznych piosenek przy dźwiękach gitary i nie tylko - np. fletów, łyżek, kubków i "szuraczek" (plastikowych pojemników po filmie wypełnionych czymś sypkim - wydających dobrze słyszalny dźwięk szurania); zamiast ogniska - świeczki, zamiast górskiego krajobrazu - sala gdzieś w jakimś mieście; za to podobna atmosfera
- tobogan - niskie sanki używane przez ratowników GOPR-u (TOPR-u) do transportowania poszkodowanych
- TOPR - Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe powstało w Zakopanem jako górska służba ratownicza; powołana do życia w 1909 r. przez gen. Zaruskiego; zobacz też: GOPR
- trekking - rodzaj turystyki; wędrowanie z plecakiem w stosunkowo łatwym terenie (choć czasem w wysokich górach), przy wykorzystaniu popularnego sprzętu; zobacz też:rodzaje turystyki górskie
- trep - określenie naszych potężnych butów
- uprząż - skomplikowany system pasków służący do zabaw w ścianie przy pomocy liny; w żargonie wspinaczy dolną część określa się mianem dupowsporu (zob. też mały słownik slangu wspinaczkowo-jaskiniowego)
- utrzymanka - patrz: dziwka
- wachta - część uczestników odpowiadająca za przygotowanie posiłków i umycie garów danego dnia
- wióry - bywają pakowane w "szczurzą" skórę; patrz też szczur
- wkład do gluta - inaczej: wsad do gluta; wszystko to, co w glucie najlepsze
- wór - potocznie: plecak; nazwa bardziej adekwatna dla plecaków ze stelażem wewnętrznym
- wózek alpejski - jednokołowy wózek stosowany przez ratowników GOPR-u (TOPR-u) do transportu poszkodowanych wszędzie tam, gdzie samochód nie dojedzie (letnia odmiana akii)
- wypełniacz - ryż, makaron itp.; składowa ciepłych potraw w górach np. pawia; zapewnia uczucie sytości; unikać jadania bez przypraw patrz też: zamulacz
- zamek - osoba idąca na końcu grupy w nocy lub w trudniejszym terenie; do jej obowiązków należy niezostawianie nikogo za sobą
- zamulacz - ryż, makaron, zwłaszcza nieomaszczony i nieapetycznie podany (dziś powiedzenie rzadko spotykane)
- ześrodkowanie - miejsce, gdzie spotykają się wszystkie trasy rajdowe, zazwyczaj z dużym ogniskiem i innymi atrakcjami
- złośliwiec - inaczej: złośliwy marynarz; - forma zabawy w marynarza, gdzie osoba, na którą wypadło, wskazuje tego , kto odpada z gry; patrz: opis To Mi'ego
- zwałka - gra integracyjna polegająca na rzuceniu się na jedną osobę będącą pod spodem; patrz: opis To Mi'ego
tekst: Joasia Adamczyk, Jan St. Baran, Bogdan Bereza-Jarociński, Agnieszka Czarnecka, Zosia Kosiorek, Justyna Szumilak, Adam Leszczyński, Piotr Bielawski, Magda Badowska
Tekst pochodzi ze strony Beskidzkiego Traktu
Zachęcamy także do poczytania tekstów To Mi'ego: