200 osób na ześrodkowaniu plus ponad 40 osób na bardziej odległych trasach miało okazję wyruszyć na górskie (i nie tylko) drogi, szlaki i bezdroża w ramach tegorocznego Rajdu Beskid Niski.
Pogoda jak zwykle dopisała, co prawda w piątek przeszły nad Beskidem chmury rodem z apokaliptycznych opisów, ale na szczęście żaden namiot nie odfrunął, a szyby samochodów obsługi rajdu nie zostały rozbite gradem wielkości czereśni. Mokry piątek i sobotnie chmury zostały wynagrodzone Rajdowiczom niedzielnym pięknym słońcem. W dalszej części artykułu moc podziękowań dla wszystkich!
Podziękowania dla osób, które wsparły przygotowania do rajdu, czyli dla:
Anety Załugi, która wykonała bezkitowe logo rajdu
Adama Rączkowskiego, który na niewidzianą dotychczas skalę rozkręcił fejsbukową promocję
Kasi Stabeusz, bez której nie byłoby takiej fajnej miejscówki na ześrodkowanie
Jarka Chodkowskiego, który mimo ogólnego zapieprzu w robocie pozyskał wielu sponsorów, nagrody i wydrukował koszulki
Krzyśka Chodorowskiego, promującego rajd w tylu mediach, w ilu by mi do głowy nie przyszło i że wskazówek organizacyjnych co nie miara udzielił
Zuzi Smoczyńskiej, której udało się dogadać w sprawie dużych namiotów i że w gminie Komańcza nas reprezentowała
Piotra Szulewskiego, dzielnie z Nadleśnictwem Rymanów sprawy wszelkie załatwiającego
Michała Grycza, namioty ogromne dzielnie wożącemu
Pawła Gilewskiego, namioty cierpliwie przechowującemu
Adama Panasika, który tak piękne smycze ofiarował
Michała Skrzyniarza, że początkowo ludzi do organizacji rajdu nakręcił i że w załatwieniu kibli pomógł
Magdy Maszewskiej, która wsparcie imprezy na Politechnice załatwiła
Basi Ciach, pomagającej w znalezieniu transportu rajdowego
Piotra Bielawskiego, który znaczki rajdowe z wersji cyfrowej na analogową zamienił
Jacka Czecha i Stefana Różyckiego z Chatki Elektryków, telefonicznie cenne rady udzielających
Doroty Lutyk, której udało się zmobilizować pierwszych prowadzących do podania swoich tras
Bartka Kobierzyńskiego, stroną internetową rajdu sprawnie zarządzającemu
Zakładu Doświadczalnego Instytutu Zootechniki PIB Odrzechowa za udostępnienie terenu
Dziękuję Zacnej Ekipie Ześrodkowania:
Pawłowi Dumie, którego kuchenne wyczyny zna już niemal 20 pokoleń rajdowych
Zuzi i Jasi Stankiewicz, Izie Dzido, Magdzie Russyan, Basi, Zosi Kosiorek, Asi Lisak - sprawnie kuchni polowej pomagającym
Piotrkowi Bielawskiemu, który był wszędzie tam, gdzie akurat był potrzebny i dodatkowo w wielu innych miejscach jednocześnie, a także przewoził wszystko i wszystkich
Tomkowi Gilewskiemu, bez którego ogień w kuchni polowej zgasłby niechybnie
Kasi Kapicy i Agnieszce Szafarz, Biurem Rajdu zarządzającym
Piotrowi Szulewskiemu i jego małżonce Ewie, którzy z drewnem dzielnie walczyli i jego transport u leśników załatwili oraz gary przewieźli
Biednym, złojonym Kursantom, za pomoc przy kuchni i w sprzątaniu obozowiska
Podziękowanie również dla:
Kierowców autobusów, przepisowo pojazdy prowadzącym: Mirkowi, Robertowi, a zwłaszcza Markowi, który z Basią na ześrodkowaniu extra pomagał
Tomka Jarmużewskiego i Agnieszki oraz wszystkich grajków ześrodkowaniowych, że muzycznie ognisko uświetnili
Podziękowania dla Prowadzących Trasy, bez których wcale nie byłoby rajdu:
Adama Rączkowskiego, Makara, Asi Stachowiak, Pawła Gilewskiego, Asi Borkowskiej, Ani Urbańskiej, Hanki Nowickiej, Jacka Czaplickiego, Pawła Bieńka, Misi Łukasiewicz, Ewie i Bartkowi Kobierzyńskich, Jacka Perłowskiego, Mistera, Staszka Sobocińskiego, Kasi Stabeusz, Szymona Kaczmarczyka, Oli Nikiel, Basi Ciach
Podziękowania dla wszystkich Sponsorów za wsparcie imprezy, a zatem dla firm:
Rewasz, ExpressMap, Hachette, Bezdroża, Compass, Carta Blanca, Pascal, G + J, Ruthenus, Demart, Crosso.
Dziękuję również patronom medialnym za rozgłos, a byli to:
Portal e-beskidy.com, Magazyn Turystyki Górskiej NPM, Magazyn Aktualności Turystycznych Beskidy www.it.beskidy.pl, Portal Studentnews.pl, Miesięcznik Poznaj Świat.
Koniec końców, podziękowania najważniejsze - dzięki Wam, drodzy uczestnicy rajdu, że spotkaliśmy się znowu w Beskidzie, za atmosferę, życzliwość na trasach i prawdziwego turystycznego ducha wędrowania. Do zobaczenia na następnych imprezach SKPB!
Krzysiek Lisak
Kiero rajdu